piątek, 22 lipca 2016

Z jednego worka, chociaż coś całkowicie innego ;)

Bransoletki z pewnością zaliczają się do robótek ręcznych, które uwielbiam :D Czasami warto wprowadzić małe urozmaicenie i tym własnie tokiem myślenia dotarłam do... szycia czegoś w rodzaju PLUSZAKÓW! 
Na razie dało mi się uszyć dwóch ich przedstawicieli, a mianowicie sowę oraz świnkę. Jestem dopiero początkująca, nie korzystam z żadnych poradników w internecie, ani na papierze i uczę się na swoich błędach. Uważam to jednak za całkiem niezłą zabawę, zwłaszcza, że nie korzystam z żadnych gotowych szablonów, szyję wszystko ręcznie, nie posiadając maszyny do szycia i korzystam z resztek znalezionych w domu materiałów. Gdy tym sposobem zrobiony pluszak wyjdzie nawet znośnie, daje to naprawdę dużą radochę :D Jeszcze nie wiem co na razie z nimi zrobię, ale zobaczymy na jak długo starczy mi chęci, czasu i materiału ;)

Poniżej zdjęcie przedstawiające moje dotychczasowe dokonania. Sowa idealnie nadaje się na podpórkę do książek - niestety moim problemem jest to, że cała półka została już nimi zapełniona i pluszak się już tam nie zmieści.

A Wy? Zaczynacie wprowadzać w życie jakieś nowe projekty lub próbujecie czegoś nowego? ;)

Łączna liczba wyświetleń